Wszystkie nieorganiczne składniki użyte w preparatach Agel przechodzą proces chelacji.
Chelacją nazywany został proces wiązania metali i substancji nieorganicznych w organiczne
cząsteczki. Alfred Werner, szwajcarsko-francuski chemik otrzymał w 1913 roku Nagrodę Nobla
za opracowanie teorii dotyczącej tego zjawiska. Jego badania stały się podstawą do obecnie
stosowanej metody chelacji, w której substancje chelacyjne oznaczają się zdolnością do
tworzenia wiązań (z greckiego: chele - szpon, szczypce kraba).
Wiele roślin posiada związki chelatowe, np. Nopalin, Polinesian Noni, Garlic Caps, czy
Pure Yucca. Nasze komórki przez cały czas potrzebują związków chelatowych, ponieważ ich
aktywność jest ogromna! Zachodzi w nich ponad milion reakcji biochemicznych na minutę.
Chelaty - w formie łańcuchów aminokwasów, mogą wnosić do organizmu cenne i niezbędnie
potrzebne składniki takie jak magnez, cynk, miedź czy molibden, na dodatek w łatwo
przyswajalnej organicznej formie. Metoda chelacji jest tym ciekawsza, że po uwolnieniu
do organizmu "niesionej" substancji odżywczej, z organizmu zabierane są toksyczne
metale i zbędne minerały. Niektóre źródła podają, że w ciągu roku z pożywieniem
przyswajamy od 4 do 7 kg toksyn!
W ten sposób możemy oczyszczać nasze ciało. Składniki mineralne w naszym organizmie mają
niezwykłą zdolność chelatowania, tzn. tworzenia związków z innymi substancjami - chelatorami.
Np. hemoglobina w naszej krwi ma dwufunkcyjne działanie. Dostarcza do komórek substancje
odżywcze i wzbogaca je o niezbędne substancje, jednocześnie zabierając z organizmu szkodliwe
związki, które następnie są wydalane. Wyłącznie połączenia chelatowe mogą usunąć złogi
np. wapnia, powodujące stwardnienie i zwapnienie tętnic. Stosując chelatowe minerały
nie ma niebezpieczeństwa przedawkowania. Organizm uwalnia łącza chelatu dopiero wtedy,
kiedy potrzebuje jego składnika ukrytego wewnątrz.
Jeżeli zażywasz multiwitaminy lub inne produkty, które nie posiadają łaczy chelatowych –
zażywasz półsyntetyki, które pozostają w organizmie w postaci nieorganicznej i mogą więcej
zaszkodzić niż pomóc. Składniki mineralne z łączami chelatowymi mają dziesięciokrotnie
większą przyswajalność, niż niecheletowane minerały.
|